rozmowy o szybciutkich rundach ;)

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser140323
  • Data rozpoczęcia

Frezee

Szlachcic
Wynik reakcji
3.904
Długo nie grałem ale ta moda na granie Full def to jakaś masakra :/
gracze maja 2k wioske i 6k defa w środku :p:p
 

DeletedUser178225

Guest
loser bo wrócę na sp i to Ty będziesz chciał walczyć 1vs1 , a co do czego to atakujesz z przydupasami :)
Nie ma co więcej pisać:) jedynie kto nie umie grać 1vs1 to Ty, ja nie potrzebuję pomocy żeby Cię zjechać:).
 
Wynik reakcji
3.026
;-( Ktos lamic musi :p Wczoraj od 15 pod plemie gralem bardziej xd wtopilem fulla na ostre rznecie na ooczatku na poziomie 2-3 wiosek. I ogolnie wtapialem wczoraj troche xd TOP2 RA mialem na 1 offa xd
 

DeletedUser196916

Guest
Co jest dzisiaj z tymi szybkimi , jedne się kończą o 11:30 , a drugie zaczynają dopiero o 15:30 , dajcie miedzy nie jakies szybkie poziom wsi 1-5 !!!! i prosiłbym dziś o jakieś szybkie 0:00 - 2-3 rano.
 
Wynik reakcji
3.026
gora1998 (VerumTergum) największy noobek Szybkich :) Nie polecam zawierać z nim sojuszy. Sam zawarłem jakiś czas temu na rundzie i podbił mi wioske. Niestety nie zapisalem raportów itp. Ale dzisiaj, po raz drugi złamał sojusz :) Nie polecam sojuszy z tym panem.
 

Załączniki

  • wiado.png
    wiado.png
    14,5 KB · Wyświetlenia: 13
  • atak.png
    atak.png
    398,7 KB · Wyświetlenia: 14
  • atak2.png
    atak2.png
    391,7 KB · Wyświetlenia: 13

-one loser

Najbardziej lubiany gracz
Wynik reakcji
4.128
Twoj pechowy dzien tez notorycznie lamie sojusze i jakos non stop go jade. O ramajadzie nie wspomne z nim sie sojuszy nie zawiera bo on ma z polowa serwa soja i nasyla wszystkich na jednego to zwykly nob kretacz i jeszcze raz nob i kretacz tak jak serafin ten to juz szczytuje nawet nad ramajadem. Lonsale? Na tego typa brak slow gdyz szkoda strzepic na takie cos buzki mojej slodkiej. Bez pozdrowien rowniez dla ceitera
 

Frezee

Szlachcic
Wynik reakcji
3.904
XDDDDDDDDD
Od razu napisz ze z nikim sie nie opłąca
Ja nie polecam Szumixa nawet nie zauważysz jak go juz podbiją hahaha
 

DeletedUser39094

Guest
Dwie rzeczy za moich czasów były nie do pomyślenia .
1- Łamanie sojuszy
2- Żeby obcokrajowiec kogokolwiek podbił na naszym rodzimym serwerze.
Grając dzisiaj doświadczyłem obu. Szło spoko,(mimo iż dawniej nie grało się aż na tak dużych prędkościach) może i nawet na topke ale oczywście sojusz z początku gry okazał się warty tyle co piasek na Saharze.
Wtedy przypomniałem sobie czemu przestałem grać na sp. Niektórym chęć wygrania i napinki na forum przesłania wszystko inne. Tak wiem , to tylko gra powie większość osób... . Ktoś kto łamie sojusz to podczłowiek i tu i w realnym życiu.
Polecam wam się zebrać na rundzie gdzie graja obcy jak dzisiaj , zjechać ich dopiero potem między sobą bo wstyd :)
Wiecej szacunku do siebie panowie i panie.
 

DeletedUser185495

Guest
potworzyły się ekipy, siedzą na ts-ie co się dziwić, też pograłem trochę, ale sensu to większego nie ma. Ale dążąc w tym kierunku, żeby to zlikidować, to może rundki jak za starych dobrych czasów, 2 plemienia na sp i losowo kto gdzie trafi, takie rundy spowodują integrację między graczami :D współpracę itp. :)
Pozatym może być jakiś turniej w okresie miedzy sesyjnym dla studentów!! :) i właśnie jakieś rundki tego starego typu :)
 

-one loser

Najbardziej lubiany gracz
Wynik reakcji
4.128
potworzyły się ekipy, siedzą na ts-ie co się dziwić, też pograłem trochę, ale sensu to większego nie ma. Ale dążąc w tym kierunku, żeby to zlikidować, to może rundki jak za starych dobrych czasów, 2 plemienia na sp i losowo kto gdzie trafi, takie rundy spowodują integrację między graczami :D współpracę itp. :)
Pozatym może być jakiś turniej w okresie miedzy sesyjnym dla studentów!! :) i właśnie jakieś rundki tego starego typu :)
eprzciez zostajesz losiwo wyrzucony gdzie kolwiek.
 

Generał Artur

Miecznik
Wynik reakcji
123
Ja gram co prawda od niedawna, ale jeszcze nikt ze mną sojka nie złamał i ja tym bardziej nie łamię ;)

A co do obcokrajowców, to nieraz ktoś każe mi ich atakować na początku rundy, wkurza mnie to, bo zamiast zająć się swoją okolicą to każą lecieć na drugi koniec mapy, także zawsze odmawiam w takich przypadkach. Natomiast nigdy nie gram w plemieniu z obcokrajowcami, także jak nie na początku to później dochodzi do starcia z nimi :)

Co do rundy na której grał Puszek, to prędkość jednostek zdecydowanie za duża na takie zagęszczenie graczy, ja zanim postawiłem pałac to trzech graczy mnie atakowało lk, mieli do mnie odpowiednio 2s, 3s i 5s i weź tu skutecznie uciekaj, dwóch z nich udało mi sie ubić, ale na ostatniego już nie miałem woja :D
 
Do góry