Ja przeczytałem 20 stron, zdążyłem wypić dwie herbaty i jedną kawę, zjeść śniadanie i nic ciekawego się nie dowiedziałem. Ogólna napina, wyzwiska, boty darmy i skakanie sobie do gardeł :D
nie polecam czytać tylko od razu przeskoczyć do 97 strony bo pewnie od południa znowu się zacznie i tak do...