Moim plemieniem były Buczki. Po rozpadzie w kole fortuny wylosowałam Klasyk. A w związku z tym, że przywykłam do pewnych standardów, do których w tamtym momencie klasykowi było daleko, to się stamtąd ewakuowałam. Wygi były moim wyborem i było fajnie, mimo tego, że wojna z klasyk, wypowiedzenie z...