no i widzisz blaczek, tym się różnimy
Ty pozostając anonimowym zdecydowałeś się pochwalić, że jesteś na utrzymaniu starych, masz hemoroidy i strzelasz ślepakami
ja nigdy nie byłam anonimowa, bo mi nie zależy na tym, żeby przedstawiać ludziom jakieś zmyślone historie
szacując na szybko poznałam na żywo ok. 100 osób z plemion
a kilka razy tyle ma dostęp do moich danych chociażby z plemiennych konf na fb
mogą z łatwością sprawdzić kim jestem, czym się zajmuję, gdzie mieszkam i jak wyglądam (co też uczynił BNK, przyznając się jednocześnie do kłamstw, a ty dalej się na nie powołujesz)
i skoro nigdy tego nie ukrywałam, informacje na mój temat są ogólnodostępne, mój wizerunek możesz znaleźć chociażby wchodząc na oficjalny fanpejdż plemion, a mój adres też zna pare osób, bo nie mam problemu z tym, żeby znajomych z plemion przekimać czy zaprosić na kawę to znaczy, że nie wstydzę się siebie ani życia jakie prowadzę
ba, odnośnie do bliskich jeszcze, których podobno nie posiadam, to w plemiona zaczynałam grać z mamą i jeszcze za czasów wojsenów klikała nam wioskę, także znajomi z plemion nie tylko znają mnie, ale mieli też okazję poznać moich bliskich
stwardnienie rozsiane to nie wenera, również w tej kwestii nie widzę powodu do wstydu i nie wiem też czy kiedykolwiek nazwałabym się "strasznie chorą"
co za tym wszystkim idzie- powielane przez ciebie kłamstwa zrobią wrażenie jedynie na zwierzakach pokroju afrykańskiego, a mnie ich opinia jedynie śmieszy i średnio interesuje, dając w dodatku możliwość wywoływania piany na waszych pyskach od kilkuset stron
a teraz lecę szykować się na imprezę i na wypadek gdybym już tu nie weszła to wszystkim życzę dużo dobrego w nadchodzącym roku