Dzień Dobry Misiaki

[TheSzumix x Ramajad]

Ale w walce nie chodzi o to zeby dawac ubijac deffa na małym murku ziomeczku xd

A no widzisz, tak to jest

 

[HardkorKrokodajl]

Ale w walce nie chodzi o to zeby dawac ubijac deffa na małym murku ziomeczku xd

Nie mów mu bo się jeszcze zczai xd

 

[Tissan x Xantei]

A teraz czas na bombę, takie było od początku podejście ak do fiesty- mięsko armatnie, którym mieli się nawpierdalać byli radni fiesty w tym krystek i diakon Liczyli, że pocisną sobie fine a w tym czasu radni fiesty zeżrą jej pozostałości, które pozostawili na lodzie samym sobie. Było to już mówione wiele razy ale teraz są na to dowody. Żenada, chłopy na górze wypruwają sobie żyły tylko po to żeby ak dać czas na ogarnięcie fine, niestety wytrzymaliście za krótko i niedługo ak w końcu pokaże co potrafi w defensywie przeciwko równemu sobie wielkością przeciwnikowi nie bitemu ze wszystkich stron.


View attachment 47648

Mnie to bawi ta ostatnia wypowiedź. Oni dwaj to by każdego rozjebali, tylko wiaderko z internetem się wywróciło chyba i zbierają teraz

 

[WIELKI SUŁTANAT]

Tam były śmieszniejsze fragmenty, że trzymają front za mordę (chyba o mnie im chodziło) XDDDDDD

 

[Kurumii x Roogh]

Mnie to bawi ta ostatnia wypowiedź. Oni dwaj to by każdego rozjebali, tylko wiaderko z internetem się wywróciło chyba i zbierają teraz

Krystek się spłakał jak co świat, a Diakonowi prąd odcięło i konto bez właścicieli :/

 

[mlgbrutale]

Ale w walce nie chodzi o to zeby dawac ubijac deffa na małym murku ziomeczku xd

a Ty skad wiesz o co chodzi jak co akcje kontem rzucasz? XD

 

[Kurumii x Roogh]

a Ty skad wiesz o co chodzi jak co akcje kontem rzucasz? XD

Widzę kolejny pachołek dickona i będzie pierdolił farmazony xD

 

[mlgbrutale]

XD tak na pewno, po za tym, że z diakonem jesteście po jednych pieniądzach jedyne co roibcie to pierdolicie

 

[kukizecki]

ej w sumie fajnie że bonk do bellum poszedl bo trochę nam statystyki wojny poprawił, przynajmniej na chwilę.. dzięki

 

[DeletedUser209423]

Ej pajace z Rebels, chyba nie sądzicie, że podejście bELLUM do was, będzie inne?
Jesteście taniutkim mięskiem z wyprzedaży.

 

[kukizecki]

Ej pajace z Rebels, chyba nie sądzicie, że podejście bELLUM do was, będzie inne?
Jesteście taniutkim mięskiem z wyprzedaży.

wystarczyło zaoferować 5 miejsc w składzie końcowym xD

 

[Kurumii x Roogh]

XD tak na pewno, po za tym, że z diakonem jesteście po jednych pieniądzach jedyne co roibcie to pierdolicie

Raz człowiek nie wstał jak grał z pacikiem w plemieniu i teraz ciągle bedzie to wspominane, przynajmniej umiem sie przyznac do bledu, a nie znikam nagle i chuj, wczesniej szczekal i teraz cisza XD

 

[kukizecki]

Raz człowiek nie wstał jak grał z pacikiem w plemieniu i teraz ciągle bedzie to wspominane, przynajmniej umiem sie przyznac do bledu, a nie znikam nagle i chuj, wczesniej szczekal i teraz cisza XD

pacik pamiętam, graliśmy przeciwko sobie na 176 bodajże, wy w pieskach chyba xD no nie byliśmy wtedy kolegami, z tobą też parę kłótni chyba na FO mialem xD

 

[Qrk Shooya2]

Czyli jednak fiesta to była akademia 100% a nie na odwrót? XD

 

[WIELKI SUŁTANAT]

Czyli jednak fiesta to była akademia 100% a nie na odwrót? XD

mieli za zadanie pompować deffa w chrystiano i tabaka, oraz oddawac wioseczki krystkowi, aż ak sobie pojedzie fine. NIEDOCZEKANIE NIEUDACZNICY

 

[Qrk Shooya2]

Kurde, trochę szkoda tego Diakusia. Mówił, że wszystkich jadą z Krystkiem a tu nagle wpierdol xD dobrze było się puszyć

 

[WIELKI SUŁTANAT]

Kurde, trochę szkoda tego Diakusia. Mówił, że wszystkich jadą z Krystkiem a tu nagle wpierdol xD dobrze było się puszyć

trafiła kosa na kamień heh

 

[Kurumii x Roogh]

pacik pamiętam, graliśmy przeciwko sobie na 176 bodajże, wy w pieskach chyba xD no nie byliśmy wtedy kolegami, z tobą też parę kłótni chyba na FO mialem xD

Jak co każdy świat, tu jesteśmy znajomymi z sojuszu, a na innym możemy być wrogami i już trochę inaczej jest xd

 

[kukizecki]

ja pierdole jaka zenada xddd

 

[Zawor1126]

Ej pajace z Rebels, chyba nie sądzicie, że podejście bELLUM do was, będzie inne?
Jesteście taniutkim mięskiem z wyprzedaży.

Czy ty masz rozdwojenie jaźni czy coś więcej?
Narzekasz na innych, że od razu Cię wyzywają, wypominają chorobę, zaczepiają o rodzinę itd. A ty co robisz? Ni z tego ni z owego wyzywasz plemię, które tutaj się praktycznie nie wypowiada, bo szkoda na to czasu :v.

Najpierw wymagaj od siebie, później od innych.