Black Snow zawsze dotrzymuje słowa, więc wlatuje analiza
Na początek pragnę zaznaczyć, że jest to moja obiektywna analiza i nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma o czym. Przedstawiam fakty jakimi są, a nie będę opowiadał bajek jak Marko, który ocenia umiejętności Jutra na 8.5 a poziom inteligencji na 9.5.
Nie będę też w jakieś ocenianie się bawił, to nie szkoła a strategia.
Nie posądźcie mnie o pyszałkowatość, gdyż jestem powszechnie znany ze skromności, ale muszę zaznaczyć, że moje analizy sprawdzają się w jakichś ~90%
Na początku zawsze wlatują trolle i krzyczą: Łee jakie bzdury, skąd Ty to wziąłeś!?
A mija miesiąc i szczena przy samej podłodze, bo znowu Black Snow trafił.
Trafność tej analizy oceniam na jakieś ~75%
Jeszcze nigdy nie robiłem jej na tak wczesnym etapie, a prawda jest taka, że za 2 tyg połowa z tych plemion zwyczajnie zniknie.
W swoich analizach skupiam się wyłącznie na dyplomacji i sensowności pewnych działań.
Zacznijmy od mapy:
Dziś skupię się części południowej, gdyż nie mam jeszcze pełnej wiedzy o sytuacji w centrum i północy (chodzi o dyplomację), niektórzy dyplomaci nie wiadomo dlaczego, robią ze swoich sojuszy i kos tajemnicę. Nie wiem czemu to służy, ale ok.
Zacznijmy od serca tego okręgu, Jutra, tu mamy jazdę bez trzymanki. Pon z plemieniem 1337, pon z UWU, sojusz z SRR i pon z GIT (tu w ogóle hit)
Do tego pełno własnych członów.
Ludzie kochani, takiej dyplomacji nie widziałem dawno. Strach przed Magami, chyba odebrał dyplomacie rozum.
Porównajcie teraz to, do wojen prowadzonych przez P
Absurd, dyplomacja JUTRA jest totalnym bezsensem i służy wyłącznie wykorzystaniu tych biednych plemion, ale o tym za chwilę.
Kluczem w rozgrywce na południu jest właśnie JUTRO. Nie kryją się dlaczego wystartowali na tym świecie. Nie ukrywają także dlaczego na tyle członów.
Ewidentnie chcą być zależni tylko od siebie i nie oglądać się na innych. Celem może być tylko jedno, opanowanie większości południa.
Żeby odczytać bieg wydarzeń, trzeba spojrzeć na mapę.
Mamy UWU, które ma pona z Jutrem i Magami.
Mamy Nieład, który ma pona z Magami, z opcją przejścia w sojusz.
No i mamy KLASYK, który nie chce walczyć jak narazie z nikim.
Mam nadzieję, że nic nie pomyliłem
Przeanalizujmy dyplomację po kolei
Jutro ewidentnie wykorzystuje takie plemiona jak SRR, które zjedzie przy najbliżej nadarzającej się okazji. Nie wiem, trzeba być idiotą, albo nie mieć w ogóle pojęcia o tej grze, by tego nie widzieć. Wszystkie pony i sojusz, są chwilowe i służą wyłącznie temu, by nikt nie przeszkadzał w walce z Magami.
Potem każdy pon po kolei będzie zrywany, gracze wyciągani, reszta jechana.
Bardzo dobrze postępuje NIEŁAD, tutaj piąteczka dla ich dyplomaty, pon z Magami z opcją sojusz wskazany jak najbardziej. Chyba to tutaj najbardziej kumaty dyplomata i rozumie o co w tym chodzi.
Niesamowicie zaskoczony i wręcz zaszokowany jestem tym co robi UWU.
Przepraszam
@Kace Si ? ale Ty kompletnie nie masz pojęcia co wyczyniasz. Jesteś niepoczytalnym dyplomatą. Nie ogarniasz nic. Robisz dokładnie to co na ś178, marnujesz czas swoich ludzi. Nie mam pojęcia jak to możliwe, że oni Cię jeszcze słuchają. Tam moje słowa do Ciebie sprawdziły się ekstremalnie szybko, tu robisz dokładnie to samo.
Nie obrażaj się na mnie, bo to tylko ocena dyplomatyczna.
Ale nie nadajesz się do tego.
Przedstawię Ci pewien prosty schemat.
Odpowiedz sobie na kilka pytań: Dlaczego Jutro wystartowało na tyle członów? Pisali o tym na ś176. Po tym jak Tajemnica ich zjechała, nie chcą być od nikogo zależni i sami chcą opanować region. Ba, jedna z czołowych osób w Jutrze napisała, że od dziś też będą wbijać kosy sojusznikom, bo inaczej się nie da. A Ty wywaliłeś jajka, podpisałeś z nimi pona i gwiżdżesz sobie wygodnie na fotelu myśląc, że jesteś bezpieczny.
Jutro chce opanować świat samo i chce dokopać P
Muszą opanować większość mapy na południu i ostatnia rzecz jaka im potrzebna będzie, to jakiekolwiek relacje z UWU
Przedstawię Ci 3 scenariusze wojny MAG-JUTRO, w których przez swoją dyplomację jesteś skazany w każdym z nich, na porażkę.
- Wygrywa wojnę JUTRO. Lecicie następni, nie ma cienia wapliwości, idą wtedy po was
- Wygrywają MAGI. Na fali zwycięstwa i wysokich morali, nie będą chcieli kontynuować z wami jakichkolwiek relacji, za to, że teraz gracie tchórzliwie.
- Wojna się przeciąga, obie ekipy się wyniszczają, wtedy w pewnym momencie może dojść do czegoś, co dziś wydaje się absurdalne, czyli ktoś z kimś może zaczać chcieć rozmawiać. Od początku tego świata tej opcji nie wykluczyłem. Niechęć, niechęcią, ale jak obie strony będą się okładały po równo, to rozsądek może wziąć górę i może dojść do zawieszenia broni. A wtedy UWU jest skończone jeszcze bardziej
A więc
@Kace Si ? otrząśnij się chłopie. Jak trzeba grać ostrożnie jak na 178, to poszedłeś na całość. Jak tu trzeba wykazać się odwagą i pokazać, że ma się jaja, to podpisujesz się jak możesz, byle pokój był. Chcesz pokoju a doprowadzisz do wojny.
Dla NIEŁADU, MAGÓW i UWU, nie powinno być innego celu, jak zatrzymanie JUTRA. Na póżniejszym etapie może się to udać dyplomacją, ale na dziś tylko wchodzi w grę walka.
Te trzy twory, powinny podpisać trwałe porozumienie.
Tak, wiem wiem, to będzie ogromna ilość graczy. Ale jakie macie wyjście? Jutro narzcuiło taki styl gry startując w 300 osób. Albo się zjednoczycie albo każdemu z was po kolei dobiorą się do dupy. A samodzielnie, żadne z tych plemion raczej się nie obroni.
Dziś scenariusz powinien być jeden, porozumienie tych trzech plemion. Magi walczą wszędzie i dostają defa ile mogą od wszystkich. UWU defuje sobie te kilka wiosek frontu z Jutrem. A reszta UWU i NIEŁAD opanowują okolicę i zagęszcają teren. Pełno roboty tam jest.
Każda inna opjca, oznacza, że UWU, NIEŁAD i MAGI prawdopodobnie znikną z mapy. Jutro zgniecie ich samą masą.
W tej całej układance są narazie ostrożnie grające KLASYKI, które są jedynym plemieniem z którym JUTRO może chcieć tam szczerze coś podpisać w przyszłości, bo to jedynie ma jakikolwiek sens.
Co do KLASYKÓW wiecęj narazie nie napiszę, póki się nie określą z kim chcą iść przez ten świat
Ciąg dalszy nastąpi....
Nie zmieniaj sie!
